Jubileusz Jerzego Tonewy
W przerwie dzisiejszego meczu znalazł się czas na sympatyczną uroczystość. 55 lat temu nie tylko powstała Narew, ale na treningach pojawił się pewien niewysoki, ale zwinny 16-latek, wcześniej trenujący w Turbinie. Mowa o Jerzym Tonewo.
Za tydzień pan Jurek skończy 71 lat, więc zarząd Narwi wpadł na pomysł, by podczas meczu derbowego uhonorować go godnością pierwszego w historii klubu Członka Honorowego. Ostrołęczanin, wieloletni piłkarz, trener i działacz Narwi zasługuje na to, jak mało kto. Do życzeń dołączyli się kibice, skandując w drugiej połowie imię i nazwisko trenera.
Od 2012 roku Jerzy Tonewo posiada odznakę „Zasłużony dla Miasta Ostrołęki”, od 2016 roku jest Członkiem Honorowym Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej. W 1966 roku brał udział w finałach Mistrzostw Polski juniorów w Krakowie, reprezentując Warszawski OZPN, w drużynie naszpikowaniej młodymi gwiazdami Legii Warszawa.
Kariera zawodnicza: Turbina Ostrołęka (juniorzy – 1960-62), MZKS Ostrołęka (juniorzy – 1962-64, seniorzy – 1964-69), Chełmianka Chełm (III liga – 1969), MZKS Ostrołęka (1969-73).
Kariera szkoleniowa: przez wiele lat trampkarze i juniorzy Narwi Ostrołęka (w latach 70., 80. 90. i po 2000 roku również!), wielokrotnie wygrywając ligi; seniorzy Narwi w III lidze 1977, 1977/78, jako pierwszy ostrołęcki szkoleniowiec na trzecim poziomie ligowym; seniorzy w IV lidze 1980, reprezentacja juniorów województwa ostrołęckiego 1980-84 (m.in. 5. miejsce w Polsce oraz 1/8 finału MP), trampkarze LUKS Czerwin (2003-04), wreszcie od 2013 roku ponownie młodzież w Narwi.
Pan Jurek był współzałożycielem i pierwszym prezesem Ostrołęckiego OZPN, także Wojewódzkiej Federacji Sportu w Ostrołęce, współzałożycielem klubu SKR Różan i… nowej Narwi.
Jest to jedna z barwniejszych postaci w ostrołęckim sporcie, zawsze pozytywnie nastawiony, zawsze uśmiechnięty, zawsze gotowy, żeby słuchać i jeśli ktoś zechce posłuchać jego – poradzić. Oprócz pamiątkowego trofeum trener Tonewo odebrał symboliczne nagrody od przedstawicieli Narwi, Ostrołęckiej Akademii Piłki Nożnej oraz… Korony Ostrołęka. To przykład człowieka, który łączy, a nie dzieli i oby było takich więcej!
Wszystkiego najlepszego, panie Jurku! Dziękujemy za wszystkie te lata pracy i za serce z wyrytym herbem Narwi!