Krystian Marciniak zmienia klub
Bramkarz drugiej drużyny Narwi Krystian Marciniak zmienia w tym okienku klub. Siedemnastolatek pochodzący z Ostrołęki, ale urodzony w Nowym Jorku, grać będzie w zespole AKS SMS Łódź.
Do zmiany doszło w charakterze transferu definitywnego.
Krystian jest wychowankiem Ostrołęckiej Akademii Piłki Nożnej, a dzięki współpracy z Narwią kolejne kroki w piłce stawiał w drużynach juniorskich APN Narew. Jesienią 2020 roku zadebiutował w seniorach naszego klubu, będąc podstawowym bramkarzem II zespołu jesienią. Krystian zagrał w siedmiu z dziewięciu meczów, dwukrotnie zachowując czyste konto i broniąc rzut karny podczas meczu w Goworowie. W większości meczów był kapitanem drugiego zespołu.
„Życzę Krystianowi powodzenia i oby zawsze był pierwszym bramkarzem. Mam nadzieję, że będzie pamiętał o swoim pierwszym klubie” – powiedział trener Mariusz Sadłowski, który prowadził Marciniaka przez kilka lat w APN, a teraz w Narwi II.
Kilka zdań chciał również powiedzieć trener bramkarzy, Piotr Wiski. „Krystian to wielki talent, a współpraca z nim była przyjemnością. Mam nadzieję, że dane nam będzie jeszcze popracować razem, kiedy Narew będzie na wyższym szczeblu rozgrywkowym. Krystian zostawił w Ostrołęce wielu sportowych przyjaciół i myślę, że nie ma takiej osoby, która miałaby o nim złe zdanie. Pokazał duży hart ducha i ciężko pracował na treningach. Ostatnio pomagał mi na treningach z bramkarzami Akademii Narwi z rocznika 2008, gdzie był dla nich wzorem i przykładem. Brzmi to jak laurka, ale wszystko jest szczere i zasłużone. Krystian, bardzo dziękuję” – powiedział Piotr Wiski.
AKS SMS Łódź, to jedna z dwóch łódzkich szkół piłkarskich, obok bardziej kojarzonej przez kibiców Narwi UKS SMS, z którą rywalizowaliśmy w lidze. Oba kluby posiadają obecnie swoje zespoły w łódzkiej lidze okręgowej, gdzie AKS zajmuje szóste miejsce (prowadzi Widzew II Łódź). AKS ma także B-klasowe rezerwy oraz zespół juniorów grający w I lidze wojewódzkiej.
Dziękujemy Krystianowi za grę i postawę na boisku i poza nim, oraz życzymy wszystkiego dobrego! Mamy nadzieję, że jeszcze się zobaczymy.
tm / fot. Robert Kępisty
Troszkę szkoda że odchodzi fajnie zapowiadający się młody bramkarz, który moim zdaniem powinien być drugim bramkarzem w jedynce. Z drugiej strony na dzień dzisiejszy jest czwartym w kolejce i zostałoby mu granie w b-klasie, więc jest i też plus tej sytuacji. Szkoda że to transfer definitywny a nie wypożyczenie.
Ale nie mówimy, że nigdy do nas nie wróci 🙂 Wartościowy zawodnik, co myślę, że widać w wypowiedziach trenerów.