Aleksander Harabasz
ur. 12.12.1937 w Zabierzowie Bocheńskim k/Krakowa
zm. 09.02.1992.
Zmarły już, wybitny trener. Ojciec znanego niegdyś piłkarza Wisły Płock, a obecnie również szkoleniowca – Leszka Harabasza.
Za czasów Aleksandra Harabasza Narew zaczęła prezentować się naprawdę nieźle. Najbardziej dobra współpraca układała mi się z p. A.Harabaszem, który był bardzo oddanym szkoleniowcem i swoja pracę wykonywał nadzwyczaj sumiennie. Potrafił do mnie do domu przychodzić bardzo często, żeby rozmawiać godzinami na temat treningu – wspomina inny były trener i piłkarz Narwi, Jerzy Tonewo.
„Swoją przygodę z piłką zaczynał na Śląsku w Unii Oświęcim, później po przyjeździe do Ostrołęki grał w drużynie seniorów OZCP (czyli w klubie Celuloza Ostrołęka – przyp. narvi). Znany w środowisku piłkarskim Ostrołęki jak i Mazowsza jako wychowawca młodzieży. Czynnie grał w piłkę do 1966 r. Później był trenerem seniorów. Pod koniec lat 70-tych zrezygnował z trenerki i rozstał się ze sportem i piłką. Ponownie w roku 1972 przy współpracy Urzędu Miasta, Federacji Sportu oraz Klubu MZKS Ostrołęka był współzałożycielem Młodzieżowego Ośrodka Piłkarskiego w Ostrołęce. Zrobiono nabór rocznika 1962 i młodsi i wyselekcjonowano 50 najzdolniejszych chłopców, którzy rozpoczęli regularne treningi najpierw jako żacy, później już jako trampkarze MZKS Ostrołęka uczestniczący w lidze wojewódzkiej trampkarzy, później juniorów. Od 1972 roku można powiedzieć, że Aleksander Harabasz aż do swojej śmierci czynnie szkolił młodzież, chociaż były też epizody z piłką seniorską po zwolnieniu Władysława Giergiela, kiedy to MZKS grał w III lidze został oddelegowany z OZCP do prowadzenia I zespołu seniorów na kilka miesięcy. Oprócz pracy w klubie z młodzieżą, współpracował z Wojewódzką Federacja Sportu w Ostrołęce i przez wiele lat prowadził reprezentację województwa Ostrołęckiego w Pucharach Michałowicza i Kuchara.
Wychował wiele pokoleń piłkarzy klubu sportowego MZKS (później Narwi) Ostrołęka, dla niektórych z nich będąc niemalże ojcem. W rok po jego nagłej śmierci jego wychowankowie (nie chciałbym tu używać nazwisk, żeby kogoś nie urazić, a mógłbym kogoś pominąć, ponieważ odbyło się to poza mną – nie mieszkam w Ostrołęce od 1982 r) wpadli na pomysł uhonorowania swojego trenera Turniejem jego imienia. Na początku turniej był o charakterze lokalnym, później po kolejnych edycjach stał się już turniejem o charakterze ogólnopolskim i taki status ma do dzisiaj. W grudniu 2007 r. odbyła się już 14 edycja tego turnieju, który wszedł na stałe do kalendarza imprez sportowych organizowanych w Ostrołęce. Aleksander Harabasz nie zabiegał o względy i poklask, był skromnym człowiekiem i myślę, że takim do końca życia pozostał. Odszedł zbyt wcześnie, ale dzięki jego wychowankom pamięć po nim pozostała” – napisał nam o swym Ojcu p. Leszek Harabasz
1968/69 | 5 | Klasa B gr 1 mińska | 1 | /10 | 25 | 53-18 | awans |
1969/70 | 4 | Klasa A gr 1 Warszawa | 10 b- | /12 | 17 | 23-37 | spadek |
1970/71 | 5 | Klasa B pułtuska | 4 | /10 | 19 | 30-25 | – |
1971/72 | 5 | Klasa B pułtuska | 2 | /10 | 27 | 36-17 | jeszcze jesienią zastąpił go Piotr Nierychło |
Później przez lata szkolił Orz Goworowo i młodzieżowe drużyny Narwi.
Nigdy nie zapomnę mojego dziadziusia, który zabierał mnie na mecze biała syrenka 105 l …… Paweł Harabasz Kowalczyk vel Kowalski
Pozdrawiamy! 🙂
Grałem w tym czasie w Orzu i to był najlepszy okres w dziejach drużyny,za sprawą właśnie p. Aleksandra. Spoczywaj w pokoju wielki człowieku sportu?