Wygrana w cieniu kontuzji
W sobotę Narwianie pokonali wysoko drużynę Wisły II Płock 3-0. Bramki dla niebiesko-czerwonych strzelali Wołodymyr Chomyn, Piotr Kubat i Mateusz Pełtak. Niestety wydarzeniem meczu była jednak kontuzja Andrzeja Łyzińskiego. Bramkarz Narwi przed przerwą musiał opuścić boisko. Podejrzewano złamanie ręki. Nikomu nie trzeba chyba tłumaczyć, jak ważnym jest ogniwem zespołu trenera Dariusza Narolewskiego.
Pierwszą bramkę w sobotę Narew zdobyła już w 7. minucie kiedy po rzucie rożnym nasza drużyna rozegrała kombinacyjną akcję, zakończoną strzałem Chomyna z ostrego kąta. Ku uciesze zgromadzonej publiczności Ukrainiec pomimo trudnej sytuacji pokonał bramkarza gości, zapisując swoją drugą bramkę w trzecim występie.
Kolejna bramka to znów akcja z rzutu rożnego. Tym razem Piotr Kubat strzelił gola wbiegając do dośrodkowania z kornera wykonywanego przez Wojciecha Skorupkę. W końcówce pierwszej połowy zawodnik z nr 8 w drużynie Wisły Płock w totalnie bezmyślny sposób zaatakował łapiącego piłkę Andrzeja Łyzińskiego. Ten upadł na rękę i odwieziono go do szpitala. Na miejsce „Łyżwy” na bramkę wszedł Kamil Rymek, który kilka razy interweniował w drugiej odsłonie meczu.
Narew postawiła kropkę nad i w 63. minucie meczu. Z rzutu wolnego piłkę dostał Mateusz Sowa. Zacentrował on w pole karne, a tam znalazł się Mateusz Pełtak, strzelając pewnie na 3-0.
Narew Ostrołęka 3-0 (2-0) Wisła II Płock
Chomyn 7, Kubat 29, Pełtak 63
Narew: Łyziński (41. Rymek) – Gawrych, Parzych, Pełtak, Skorupka – Kruk (46. D. Dzwonkowski), Strzeżysz (70. Stachowicz), Sowa, Khomyn – Kubat, Niedźwiecki (75. D. Wargulewski).