×

Strzeżysz i Skorupka w Ostrovii

Strzeżysz i Skorupka w Ostrovii

Można już w pełni oficjalnie powiedzieć, że Piotr Strzeżysz i Wojciech Skorupka zostali pełnoprawnymi zawodnikami KS Ostrovia Ostrów Mazowiecka. Obaj piłkarze wystąpili w premierowym meczu tego sezonu z Huraganem Wołomin. Nie będą go jednak dobrze wspominać. Ostrovia szybko straciła trzy bramki (w drugiej, dziesiątej i siedemnastej minucie), po błędach formacji defensywnej, a do niej wlicza się przecież Wojtek Skorupka. Na bramce grał zresztą wieloletni zawodnik Narwi Andrzej „Łyżwa” Łyziński.

W drugiej połowie w protokole meczowym znalazł się Piotr Strzeżysz. Niestety tylko z adnotacją o niestrzelonym rzucie karnym. Na domiar złego po jednym ze starć na murawie „Mara” stracił przytomność.

Ciekawie wygląda skład Ostrovii z tego meczu: Łyziński – Sz. Wątróbski, Korzeb, Zaremba, Skorupka – Zapatka (78. Lipski), Zacheja, Strzeżysz, D. Wilczewski (90. Śledziński) – Dzwonkowski (78. Małkiński), Komosa /podkreśleni byli zawodnicy Narwi/.

* * *

Piotr Strzeżysz ma obecnie 33 lata. Środkowy pomocnik jest wychowankiem Narwi i grał w drużynie seniorów bez przerwy od 1999 roku, czyli 16 lat (!). Od czasu zakończenia kariery przez Tomasza Sadłowskiego w 2009 roku był kapitanem naszego zespołu. Zagrał w ponad 400 meczach ligowych, zdobywając w nich 57 bramek. Dwukrotnie był najlepszym strzelcem Narwi (5 bramek w sezonie spadkowym z III ligi – 2011/12 i 11 bramek w sezonie 2013/14). W sezonach 2008/09, 2012/13, 2013/14 i 2014/15 wybierany był przez kibiców Narwi najlepszym zawodnikiem sezonu. Nigdy nie zagrał w innym klubie niż Narew. Człowiek nie do zdarcia na boisku, zawsze z sercem do walki. Ciężko wybrać jakiś konkretny mecz do przypomnienia, gdy od małego wypatrywało się numeru 16 na boisku. Jego odejście to koniec pewnej ery.

Wojciech Skorupka ma 28 lat i jest lewym obrońcą, także wychowankiem Narwi. W pierwszym składzie pojawił się w 2004 roku (czyli kiedy już zbierałem dokładne statystyki meczowe). Oprócz przerwy na 7 meczów (+ gol) jesienią 2007 roku, kiedy reprezentował barwy trzecioligowego Radomiaka Radom, całą karierę spędził w Narwi. Zaliczył także ciężką kontuzję, po której usunięte miał więzadła w kolanach. Kontuzje zabrały mu jesień 2009 roku i cały 2012 rok. Pomimo tego zagrał w 189 meczach ligowych Narwi, 4 razy wpisując się na listę strzelców. Gdy myślę „Skorupka”, myślę Naprzód Skórzec. W meczu z tym rywalem wiosną 2014 roku Wojtek strzelił dwie piękne bramki z rzutów wolnych, po których gardło siadło mi na spikerce 😉

Dziękuję panowie za wszystkie mecze, szczególnie te po których można było tryumfalnie wznieść ręce. Dzięki w swoim i w kibiców imieniu. Przynajmniej to jesteśmy Wam winni.

narvi

1 comment

comments user
Zygmunt

Wielkie dzięki od grupy starszych kibiców za wspaniałą grę. Żal serce ściska, że musieliście opuścić klub któremu tyle lat byliście wierni. Mam nadzieje, że nadejdą normalne czasy dla klubu i jeszcze zagracie dla dobra ostrołęckiej piłki. Do zobaczenia i pomyślności w nowym klubie.

Możliwość komentowania została wyłączona.