Orlęta zamiast Śniadowa
W najbliższą sobotę (16 lutego), nietypowo, bo o godzinie 19:30 Narew podejmie w meczu sparingowym drużynę Orląt Czyżew, lidera A-klasy podlaskiej.
Zmiana jest wymuszona, gdyż czwartoligowy KS Śniadowo z powodu braków kadrowych odwołał sparing. Klub ten boryka się ze sporymi problemami, z kadry na rundę jesienną pozostali tylko juniorzy. Jako, że doskonale wiemy, jak to jest, życzymy powodzenia i ambitnej walki o normalność i powrót na boiska IV ligi!
Tymczasem Narew zmuszona była do szybkiego poszukiwania sparingpartnera i spośród możliwych opcji za najlepszą uznaliśmy mecz z Orlętami Czyżew. Zapraszamy zatem w sobotę na pojedynek przy jupiterach.
A jak klub ocenia podział miejskiej kasy?
Ciężko powiedzieć jak „klub”, bo jest nas sporo i każdy pewnie ma inne spostrzeżenia. Ja skomentuję, że jeśli chodzi o kwotę, która dostała Narew, to jest dobrze. Wiadomo, że taka dotacja nie wystarczy na całkowite sfinansowanie działalności, ale obecnie Miasto stanie się głównym Partnerem Narwi (wychodzi po 5000 zł na miesiąc) i naprawdę znacząco wspomoże funkcjonowanie klubu. Jesteśmy w dobrej sytuacji, że mamy też wielu innych Partnerów i mogę z czystym sercem powiedzieć, że finanse Narwi są bezpieczne.
Redaktorze skoro finanse są bezpieczne to jest szansa przy ewentualnym awansie utworzyć drużynę rezerw ? Własnie zawodnicy młodzi którzy maja udać się teraz na wypożyczenie by mogli ogrywać się właśnie ,a nie tułać się po wioskach. Dla 17,18 latka na dzień dzisiejszy to tez nie jest dobra sytuacja bo problemy np z transportem na wioske. W b- klasie grać by też mogli zawodnicy którzy są o krok w kadrze meczowej, bądź ci którzy zagrali mniej minut , + dodać by można jeszcze kogoś z APN. Dla kibiców to dodatkowa atrakcja uczestniczyć w dwóch meczach.
Kwestia do wielu dyskusji, gdzie obie strony mają swoje racje. Ja jestem za utworzeniem dwójki jeśli będzie awans, ale (uwaga) tylko jeśli będą fundusze na to, by to była pełnoprawna drużyna, a nie partyzancka łapanka. Czyli musiałby być normalnie zatrudniony trener, normalne treningi, normalna organizacja meczów (może bez spikerki itp). Czy tyle mamy? Chyba jeszcze nie.
Aha, no i dodam, że argumenty podajesz słuszne. Ja bym tam widział też miejsce dla tych, którzy chcieli pomóc w odbudowie Narwi, ale w którymś etapie zabrakło czasu/umiejętności/cierpliwości/stawiania na nich/wybierz dowolne bo celem jedynki będzie zawsze grać jak najwyżej i tam musi się skład cały czas wzmacniać. Dwójka może dawać czas, ogranie, doświadczenie, mniejsze wymagania itp. i być przetarciem do wyższej ligi. Pozdrawiam