×

Narew – Mławianka 3-3

Narew – Mławianka 3-3

Sześć bramek, dobry poziom sportowy, duża liczba widzów, zmieniające się prowadzenie – raz jednych, raz drugich, wreszcie wynik, który nikogo nie krzywdzi. Spotkanie na szczycie ligi było dobrym wyborem na spędzenie sobotniego popołudnia.

Pierwsi gola zdobyli goście, świetnie egzekwując rzut rożny. Narew wyrównała za sprawą Kamila Jastrzębskiego, który wykorzystał bardzo dobrą akcję Mariusza Marczaka.

Po zmianie stron Niebiesko-Czerwoni najpierw stracili gola na 1-2, po niewymuszonej stracie piłki, ale wzięli się ostro do roboty i po dwóch golach Przemysława Olesińskiego wyszli na prowadzenie 3-2, Asysty zaliczyli Piotr Strzeżysz i Daniel Dworecki. Mławianka walczyła do końca i w doliczonym czasie gry po kolejnym rzucie rożnym piłka wpadła do naszej siatki. Najpierw sędzia gola nie uznał, ale po chwilowej konsultacji wskazał jednak na środek boiska.

Jak już wspomnieliśmy, z przebiegu gry wynik nie krzywdzi żadnej z drużyn, lecz mając trzy punkty w garści w 90 minucie, po szalonym pościgu, remis smakuje inaczej, niż gdybyśmy to my wyrównali.

Dziękujemy przy okazji wszystkim kibicom za liczne przybycie, za doping i wsparcie udzielone piłkarzom Narwi i klubowi.

07.09.2019, Ostrołęka
Liga okręgowa Ciechanów-Ostrołęka
Narew Ostrołęka – Mławianka Mława 3-3 (1-1)
Bramki: Jastrzębski 22, Olesiński 77, 84 – Rogalski 9, Lemanek 63, Jaroszewski 90

Narew Ostrołęka: Stepnowski – Cendrowski (87. Dąbrowski), Niedźwiecki, Pełtak, Skorupka – Dworecki, Jastrzębski, Strzeżysz, Kuzia (69. Zygmunt) – Marczak, Olesiński.
Trener: Dariusz Narolewski

Żółte kartki: Marczak, Kuzia, Olesiński – Janakakos, Rogalski
Sędziował: Ursyn Smacki
Widzów: ok. 620

GALERIA

fot. Tomasz Mrozek

4 comments

comments user
maka

Wszystko wygląda fajnie i zaczyna tworzyć mocna całość. Jedyny problem co trzeba zobaczyć i co każdy widzi to niestety kluczowa pozycja bramkarza. Tracimy prawie 2 bramki na mecz z każdym rywalem. To zmusza środek i atak to bardzo dużej pracy by to nadrabiać a nie zawsze się uda niestety. Środek i napad już jest na poziomie 4 ligi a organizacja pewnie na poziomie 3 ligi. 🙂

comments user
Podpisany

Dobra zmiana Zygmunta. Powinien grać częściej a nie tylko jako awaryjnie. Czemu nie ma Sobotki w kadrze od kilku meczy ? Sowa to wróci w ogóle jeszcze w tej rundzie ?

    comments user
    narvi

    Konrada konretnie nie było w kadrze na puchar i na ten mecz – jest za granicą na zaplanowanym wcześniej urlopie. Mateusz miał planowo wrócić w połowie września, więc czekamy na niego 🙂

comments user
Regi

Narew i Mławianka awans do 4 ligi.W jakiej kolejnosci czas pokaże?Bardzo dobry mecz ze wskazaniem na lepszą grę Mławy!

Możliwość komentowania została wyłączona.