Porównanie liderów okręgówek – Narew wysoko

Okres pomiędzy rundami to w piłce nożnej czas podsumowań oraz porównań. Postanowiliśmy sprawdzić coś, czego jeszcze nigdy nie badaliśmy – siłę Narwi względem innych liderów po rundzie jesiennej. Okazuje się, że jesteśmy całkiem wysoko!

W Polsce na naszym poziomie ligowym działa 56 lig, w większości noszących nazwę lig okręgowych. Wyjątkami są wielkopolskie V ligi oraz używanie wyrazu „klasa” zamiast „liga” na Podlasiu. Po jesieni 2019 roku liderami w tych ligach są:

• 8 spadkowiczów z IV ligi,
• 42 dotychczasowych uczestników okręgówki,
• 6 beniaminków, którzy awansowali z A-klasy (w tym jeden po barażach).

Narew często chwalona była za dużą liczbę zwycięstw – w końcu w całym 2019 roku odnieśliśmy tylko jedną porażkę, remisując cztery razy i aż 23 razy wygrywając. Z tego bilans jesieni to 12 zwycięstw i trzy remisy. Dodatkowo zwraca uwagę duża liczba strzelonych bramek przez nasz zespół. Postanowiliśmy sprawdzić, jak plasujemy się w skali kraju pod tymi dwoma względami.

Jako, że poszczególne ligi mają różne liczby drużyn, a co za tym idzie różną liczbę punktów do zdobycia, uszeregowaliśmy drużyny według średniej liczby punktów na mecz. Na zielono zaznaczyliśmy beniaminków, na pomarańczowo spadkowiczów z IV ligi. W przypadku równej średniej wyżej wylądował zespół, który miał lepszą różnicę bramek (według zasad jak w normalnej tabeli ligowej).

Tak wygląda klasyfikacja liderów jesieni:

Natomiast w kwestii strzelonych bramek na mecz jest jeszcze lepiej. Narew uplasowała się na 9 miejscu wśród 56 drużyn, zdecydowanie najlepiej z beniaminków.

Na koniec sprawdziliśmy jak radziła sobie w przekroju całego 2019 roku czołówka pierwszego zestawienia oraz beniaminkowie lig okręgowych. Okazuje się, że czołówka miała w większości dosyć słabą wiosnę 2019, za wyjątkiem Sokoła Zblewo (piękna nazwa). Wyróżnić można także ostrołęcką Narew i Mewę Kunice z legnickiej okręgówki.

Opracowanie: Tomasz Mrozek
Zdjęcie: Mateusz Pełtak