Debiuty Radczenki i Turka
Kolejne dwa debiuty za nami – w meczu z KS CK Troszyn zadebiutowało w barwach Narwi dwóch zawodników. W pierwszym składzie pojawił się bramkarz Andrij Radczenko, natomiast w drugiej połowie wszedł na boisko Mateusz Turek.
Obydwaj piłkarze dołączyli do Niebiesko-Czerwonych w marcu, ale nie dane im było zagrać meczu ligowego ze względu na wprowadzenie stanu epidemii w Polsce.
31-letni Radczenko jest wychowankiem Dynama Kijów, następnie grał w klubach II i II ligi ukraińskiej, oraz w Polsce w III i IV lidze. Z klubów w regionie występował w Tęczy Łyse w latach 2015-16, notując 35 występów.
25-letni Turek to wychowanek Korony Ostrołęka, w której debiutował w seniorach oraz grał jesienią 2019 roku. W międzyczasie zagrał niemal w 100 meczach w barwach Orła Sypniewo. Jest ofensywnym pomocnikiem lub napastnikiem.
Bliski debiutu był także Filip Kiernozek, który pierwotnie miał pojawić się na ławce rezerwowych.
Domagałem się Radczenki w bramce ale po tym meczu przynajmniej się dowiedzieliśmy że jego przydatność do drużyny jest znikoma. Na dzień dzisiejszy nawet i Drężek jest lepszy od niego. Ogólnie nie byłem jego zwolennikiem transferu bo ostatni mecz przed przyjściem do Narwi zagrał w Łysych czyli bardzo dawno temu. Szkoda że trener wolał go ściągnąć zamiast Kowalskiego który dobrze na jesieni bronił w Koronie.
A Turek dotknął piłkę choć raz w tym meczu? W sparingach nic ciekawego nie pokazał. Spodziewałem się po nim lepszego wrażenia bo widziałem parę meczy Korony na jesieni i 4 jego zdobyte bramki to było coś na tle słabej Korony.