Narew – Iskra 3:0. Awans jest nasz!
Cztery i pół roku pracy zarządu, trenerów i piłkarzy Narwi spięły się w klamrę 26 czerwca 2021 roku. Odbudowywana po wycofaniu z ligi Narew, która musiała zacząć swój come-back od B-klasy, wróciła na poziom IV ligi. Potrzebowaliśmy na to czterech sezonów, w których zaliczyliśmy trzy awansy. Zadanie, które postawił sobie nowy zarząd w 2016 roku, a które niektórzy nazywali nierealnym i pisali o „długich latach gnicia w B-klasie”, zostało wykonane.
Aby jednak cały utwór mógł dobrze zabrzmieć, potrzebny był ostatni akord, którzy piłkarze Niebiesko-Czerwonych grali w sobotę na własnym obiekcie z Iskrą Krasne. Iskrą, która wiosną była zupełnie innym zespołem, niż jesienią. Przypomnijmy – po pierwszej rundzie zamykała ona tabelę ligową, by wzmocniona i odmłodzona wiosną, być jedną z najlepiej punktujących drużyn, ustępując tylko Narwi i Żbikowi Nasielsk.
Skoro mowa o Żbiku, to jego zawodnicy oczekiwali w skupieniu na wynik naszego spotkania. Porażka lub remis Narwi dawały szansę na bezpośredni awans nasielczanom, grającym u siebie później z KS Wąsewo. Zwycięstwa Narwi i Żbika oznaczały równą ilość punktów i lepszą pozycję Narwi, która w bezpośrednich starciach pokonała Żbika 5:0 i 1:0.
Narew i Iskra zaczęły od wzajemnego badania się i rajdów pod oba pola karne. Różnica była jednak bardzo ważna – do końca pierwszej połowy Niebiesko-Czerwoni oddali 6 strzałów, z tego 5 celnych, zdobywając jednego gola, a Iskra zadowolić się musiała jednym, bardzo niecelnym strzałem. Co do bramki, to zdobył ją Kamil Jastrzębski, w 19. minucie wykorzystując zagranie z prawej flanki od szarżującego Mateusza Nakielskiego. W końcówce pierwszej odsłony dwie dogodne sytuacje nie zakończyły się tak, jak powinny. Najpierw po podaniu Jastrzębskiego Przemysław Olesiński wyszedł sam na sam, ale świetnie interweniował stojący awaryjnie na bramce Iskry Grzegorz Skotnicki (podstawowy bramkarz dostał czerwoną kartkę tydzień temu). Następnie Jastrzębski uderzył obok bramki.
Zmiana stron przyniosła kolejne akcje Narwi, zakończone łącznie dziesięcioma celnymi i dwoma niecelnymi strzałami, co pokazuje dominację Dumy Kurpi pod bramką rywali. A były też sytuacje, których nie udało się zakończyć strzałem, a pachniały bramkami. Jak to w 50. minucie, kiedy po wrzutce Nakielskiego Olesiński minął się z piłką. Pięć minut później po naszej kombinacyjnej akcji golkiper gości wyjął mocny strzał Bartka Ziemaka z dystansu. Kolejne dziesięć minut później bramkarz uratował Iskrę, po tym, jak jeden z jego kolegów podał piłkę do Jastrzębskiego.
W 68. minucie, tuż po wejściu Mateusza Turka na boisko, po jego zagraniu piłkarz Iskry dotknął piłki ręką i mieliśmy rzut karny. Za wymierzanie sprawiedliwości wziął się Przemek Olesiński, ale jego uderzenie w prawą stronę wyczuł Skotnicki, utrzymując Iskrę na powierzchni po raz kolejny. Taki stan rzeczy nie trwał dużo dłużej, bo w 72. minucie po dobrym podaniu Ziemaka, bramkarza z Krasnego pokonał po raz kolejny Kamil Jastrzębski. Kropkę nad „i” postawiliśmy już w doliczonym czasie. Po rzucie rożnym głową zagrywał Mateusz Turek, a obrońca, który próbował interweniować, wepchnął piłkę do własnej bramki, na nasze szczęście zmieniając tor jej lotu. W ten sposób Narew zapisała sobie komplet punktów w bardzo ważnym meczu i ostatecznie wywalczyła awans do IV ligi w kolejnym sezonie.
26.06.2021, Ostrołęka
Liga Okręgowa Ciechanów-Ostrołęka
Narew Ostrołęka – Iskra Krasne 3:0 (1:0)
Bramki: Jastrzębski 19, 72, samobójcza 90
W 69. minucie Olesiński nie strzelił karnego (Skotnicki obronił).
Narew Ostrołęka: Radczenko – Borkowski, Dąbrowski, Kaczorek – Karwowski, Ziemak, Strzeżysz (88. Ludwiczak), Kubeł (76. K. Drężek) – Jastrzębski, Olesiński, Nakielski (67. Turek).
Iskra Krasne (skład wyjściowy): Skotnicki – Kuligowski, Osiecki, Salamon, Rupiński, P. Wnuk, Szuciak, Papou, Dęby, Orłowski, K. Wnuk.
Widzów: ok. 500
Sędziował: Radosław Trochimiuk (Przasnysz)
Żółte kartki: Strzeżysz, Olesiński.
fot. Robert Kępisty / FotoStory Więcej zdjęć z meczu tutaj
Serdeczne gratulacje dla ekipy i jej Trenera Andrzeja wraz ze Sztabem. Teraz czekamy na terminarz IV ligi. Brawo!!! ??
Gratulacje dla zawodników, trenerów i działaczy. Życzę dalszej mądrej i zaangazowanej pracy, sukcesów w wyższej klasie rozgrywkowej.
Coś wiadomo o ewentualnych transferach ?
Wiadomo, ale klasycznie nic nie będziemy pisać do momentu podpisania umowy z zawodnikiem 🙂
Brawo dla tych którzy sie przyczynili do awansu.