LigaSeniorzy

W sobotę ostatni mecz trenera Sieradzkiego

Sześćdziesiąty czwarty mecz ligowy będzie ostatnim, w jakim nasz zespół poprowadzi w sobotę trener Andrzej Sieradzki. Szkoleniowiec poinformował zarząd, że z powodów rodzinnych nie może kontynuować pracy z Niebiesko-Czerwonymi w przyszłym sezonie.

Pierwszy mecz Sieradzkiego w tej funkcji miał miejsce 1 sierpnia 2020 roku, kiedy podejmowaliśmy jeszcze w lidze okręgowej GKS Pokrzywnica. Zastąpił on wówczas Dariusza Narolewskiego. To, co w pechowych okolicznościach nie udało się poprzednikowi – awans – udało się jego następcy. Drużyna popularnego „Siary” wygrała rozgrywki ciechanowsko-ostrołęckiej ligi okręgowej. Już wiemy, że debiutancki sezon w IV lidze, którą czeka reforma, Narew zakończy na bezpiecznym miejscu, gwarantującym pozostanie w bardzo uszczuplonym gronie czwartoligowców.

Andrzej Sieradzki to profesjonalista, który wprowadził dużo dobrego w organizację pierwszej drużyny, prowadząc także bardzo dobre zajęcia treningowe. Warto podkreślić jego sukcesy z naszym klubem, jakimi są awans i wysokie miejsce w IV lidze, jako beniaminek rozgrywek. Trener poinformował nas, że ze względów rodzinnych nie będzie kontynuował pracy z Narwią w przyszłym sezonie. Bardzo dziękujemy mu za współpracę i życzymy wszystkiego dobrego w kolejnym podejściu do pracy trenerskiej

– powiedział prezes Narwi, Kamil Drężek.

Sobotni mecz ze Stoczniowcem Płock będzie zatem ostatnim, w którym trener Sieradzki poprowadzi ostrołęcką Narew i dobrą okazją do podziękowania mu za pracę. Wczoraj szkoleniowiec przekazał swoją decyzję zawodnikom.

Trwają poszukiwania następcy Andrzeja Sieradzkiego na stanowisku trenera „Dumy Kurpi”.

4 komentarze do “W sobotę ostatni mecz trenera Sieradzkiego

  • Bardzo zla wiadomosc?. Teraz sie ciesza zapewne znawcy w Troszynie?.

  • Bardzo dobrze wywiązał się z pracy… Powodzenia w kolejnym klubie…a czy wiadomo kto z obecnych zawodników zostanie jakie ruchy transferowe…

  • Brawo Narew, brawo drużyna, brawo trener. Dobra pozycja wyjściowa do następnych rozgrywek.Transfery?ok,ale,szkolić, szkolić, szkolić.

  • Kawał dobrej roboty wykonał trener i dzięki za wszystko. Widać że ma warsztat gdzie może pracować wyżej jak 4 liga. Szkoda że się rozstajemy ale takie jest życie ?. Trener Sieradzki pokazał klubowi jaką droga warto by podążać szukając zastępcy czyli młody trener koniecznie przyjezdny, z Mazowsza z jakimś tam doświadczeniem.

Możliwość komentowania została wyłączona.