Seniorzy

Hattrick Ziemaka z karnych nie dał punktów

Fot. eostroleka.pl

Niebiesko-Czerwoni przegrali 4:5 w emocjonującym meczu z Victorią Sulejówek. Hattricka zaliczył Bartłomiej Ziemak, strzelając dwa gole z rzutów karnych i jednego z dobitki karnego, którego sam wykonywał. Gola strzelił też Kamil Jastrzębski.

Do przerwy było 2:1 dla gości, mimo, że to Narew wyszła na prowadzenie w 5. minucie po pierwszym golu Ziemaka. Następnie Victoria strzeliła dwie bramki.

Po przerwie Narew doprowadziła do wyrównania, kiedy wrzutkę Ziemaka wykorzystał Jastrzębski. Niestety wciąż popełnialiśmy błędy wykorzystywane przez przyjezdnych i tak z 2:2 zrobiło się aż 2:5. Narew walczyła jednak do samego końca, co zakończyło się jeszcze dwoma bramkami w 90 i 93 minucie.

Narew Ostrołęka – Victoria Sulejówek 4:5 (1:2)
Bramki: Ziemak 5 (k), 90, 90+3 (k), Jastrzębski 51 – Wilanowski 7, Czarnecki 26, Dźwigała 61, Śliwka 65, Kozłowski 81

Narew: Kowalski – Żyznowski, Niedźwiecki, Ochrimenko, Gromek – Barciak (84. Dąbrowski), Białobrzeski (73. Staszczuk), Ziemak – K. Drężek (66. Zięba), Jastrzębski, Budniak.

8 komentarzy do “Hattrick Ziemaka z karnych nie dał punktów

  • Kochani działacze ostrołęckiej Narwi, gdzie jest obrona.Już w poprzednim sezonie obrona najsłabszym punktem drużyny, co jednak niwelował bardzo dobry bramkarz.Bez wzmocnień w obronie trudno będzie utrzymać się w tak silnej grupie czwartoligowej.My kibice czekamy z niecierpliwością na zwycięstwa drużyny,płacąc po 10 zł za wejście na mecz chcemy wiedzieć za co płacimy.

  • Przepraszam za błąd, powinno być ” obrona była najsłabszym punktem „

  • Pierwsza bramka strzał z ostrego kąta w krótki róg, druga strzał z 30 metra, trzecia dośrodkowanie typu balon. Znam kilku bramkarzy grających w lidze orlików, którzy wybronilby te sytuacje.

    • Czego się spodziewać po bramkarzu który był tylko rezerwowym w Troszynie?

      • Brak reakcji trenera na wydarzenia boiskowe. Żyznowski ostatnie dwa sezony grywał odpowiednio w 3 i 2 lidze i to sporo meczy, w 4 lidze myśli chyba że na stojąca sobie poradzi a tymczasem na razie u niego kiepsko, również w tym meczu. Czemu za niego nie wszedł Kubeł? Kolejny mecz zawalają bramkarze. Kowalski dobrze zagrał z Ząbkami tydzień temu, o tyle w sobotnim meczu jego postawy w bramce szkoda komentować… Niech już lepiej broni Shavketov,może po meczach w dwójce okrzepł, nabrał pewności? owszem też zawalił w dwóch meczach ale on tych bramek z daleka nie puszczał. Trzeba czekać po prostu na kontuzjowanych zawodników i liczyć że gra będzie lepsza. Punkty uciekają ciężko będzie zrealizować cel i oczekiwania kibiców.

Możliwość komentowania została wyłączona.