Bohaterowie ostatniej akcji. Juniorzy wyciągnęli remis
Bardzo ciekawy przebieg miał mecz juniorów Narwi w I lidze wojewódzkiej, przeciwko Białym Orłom Warszawa. Niebiesko-Czerwoni zremisowali 3-3, a trzeciego gola zdobyli w doliczonym czasie, po rzucie rożnym i asyście naszego bramkarza z główki.
Młoda Narew szybko objęła prowadzenie – już w 10. minucie Bartosz Bałas przejął górną piłkę na własnej połowie i szybko zagrał ją do środka. Tam znajdował się Łukasz Fabiański, który świetnym podaniem pomiędzy obrońców uruchomił Kacpra Domiana. Ten wyszedł sam na sam i płaskim strzałem po ziemi przy słupku nie dał szans bramkarzowi. Wydawało się, że panujemy nad sytuacją, mając dużą przewagę w posiadaniu piłki, ale do szatni schodziliśmy jako przegrywający. W 40. minucie po naszym zablokowanym strzale poszła kontra, piłka trafiła do kapitana Białych Orłów, który bardzo dobrym podaniem wystawił ją napastnikowi z greckim rodowodem. Mateusz Papazachariou mocnym strzałem z daleka pokonał Parzycha. To nie był koniec, bo tuż przed zakończeniem pierwszej połowy straciliśmy prostą piłkę, próbując wyprowadzenia z obrony. Papazachariou przejął ją i wystawił „placek” na pustą bramkę do Ukraińca Bohdana Lawreniuka. 2-1 dla piłkarzy ze stolicy i 15 minut na reset i walkę o punkty.
W 60. minucie uśmiechnęło się do nas szczęście i po zagraniu Wiktora Krawczyka obrońca gości zagrał piłkę ręką. Z rzutu karnego do remisu doprowadził Dominik Borowiecki. Bramkarz stołecznej drużyny był bliski wybronienia tego strzału, ale „Borowik” uderzył ciężko, przy samym słupku i bramkarzowi zabrakło zasięgu. Następnie to Białe Orły miały rzut karny. Zacentrowana z prawego skrzydła piłka trafiła prosto w ramię naszego stopera i sędzia Beczak sięgnął po gwizdek. Lawreniuk, jak Borowiecki, również się nie pomylił.
Młoda Narew za wszelką cenę chciała wyrównać, co udało się w piątej minucie doliczonego czasu gry. Na dosłownie ostatnią akcję – rzut rożny, w polu karnym rywali zameldowali się wszyscy zawodnicy Narwi, włącznie z bramkarzem. Franciszek Zaręba mocno dośrodkował, piłkę celnie uderzył z głowy… właśnie nasz bramkarz Maksymilian Parzych, a jego vis-a-vis interweniując, wypuścił piłkę z rąk. Na miejscu był Jakub Godziebiewski, który wykorzystał ten błąd piłkarza gości i za chwilę wraz z Parzychem utonął w objęciach kolegów.
10.09.2023, Ostrołęka
I liga wojewódzka – Junior A2
Narew Ostrołęka – Białe Orły Warszawa 3-3 (1-2)
Bramki: Domian 10, Borowiecki 60 (k), Godziebiewski 90+4 – Papazachariou 40, Lawreniuk 45, 81 (k)
Narew Ostrołęka: Parzych – Gorzęba, Olszewski (20. Mieczkowski (55. Rogala)), Fabiański, Dębek, Grądzki (46. Godziebiewski), Zaręba, Bałas, Krawczyk, Domian (70. Paździor), Borowiecki (80. Markowski).
Trenerzy: Marcin Roman, Piotr Kuciński.
Sędziował: Adrian Beczak
Żółte kartki: Godziebiewski, Zaręba, Fabiański – Suchenek, Kuźlik, Duda.
Fot. Jacek Borkowski / Tekst Tomasz Mrozek
Galeria
Była to druga kolejka I ligi wojewódzkiej juniorów (A2). Tydzień temu chłopcy wygrali z KS Łomianki 3-1. Wówczas to goście z Łomianek szybko objęli prowadzenie, po strzale Gryżewskiego w 8. minucie. Do Narwian należała druga połowa. Dwa gole strzelił wtedy Wiktor Krawczyk, a przedzieliło je trafienie Kamila Markowskiego.
02.09.2023, Ostrołęka
I liga wojewódzka – Junior A2
Narew Ostrołęka – KS Łomianki 3-1 (0-1)
Bramki: Krawczyk 50, 81, Markowski 61 – Gryżewski 8
Narew Ostrołęka: Parzych – Gorzęba (65. Rogala), Bandorowicz, Fabiański, Dębek, Mieczkowski, Godziebiewski (46. Grądzki), Bałas (46. Markowski), Zaręba, Pierzchała, Krawczyk (86. Dzierzgowski).
Trenerzy: Marcin Roman, Piotr Kuciński.
Sędziował: Adrian Beczak
Żółte kartki: Dębek, Zaręba, Fabiański, Markowski.
tm
Warto podkreślić świetną pracę sędziego 😉
Bylem na meczu i mam uwage co to trenera Marcina Romana. Trenerze ewolujesz w strone stryja Marczaka Waldemara co nie jest dobre. Wracamy na własciwe tory!!!!!!