×

Z MKS Ciechanów również wygrana

Z MKS Ciechanów również wygrana

Narew Ostrołęka wygrała 2:0 w sobotnim meczu Decathlon V Ligi Mazowieckiej z MKS-em Ciechanów.

Pierwsza połowa przebiegała z naszą lekką przewagą, której nie potrafiliśmy jednak przebić na bramki. Sytuacja zmieniła się całkowicie pięć minut po wznowieniu. Łukasz Świderski zagrał świetną prostopadłą piłkę między dwóch obrońców do Przemysława Olesińskiego. Ten dobrze odczytał zamiary kolegi i równie dobrze zachował się, trafiając na 1:0.

Olesiński miał jeszcze dwie kolejne sytuacje, ale raz obronił bramkarz, a za drugim razem po podaniu Borowieckiego został powalony faulem w polu karnym. Do rzutu karnego podszedł świeżo upieczony ojciec, Bartek Ziemak. Karnego i dobitkę wybronił Olszewski. Na nasze szczęście sędzia boczny był czujny i bardzo wyraźnie sygnalizował, że bramkarz za szybko wyszedł z linii. Za drugim razem Bartek nie „cudował” w stylu Roberta Lewandowskiego, tylko sieknął mocno na 2:0. Po chwili z kolegami robił klasyczną „kołyskę Bebeto”, jak Brazylijczycy w 1994 na Mundialu.

Szybko mogło być 2:1, ale petardę z dystansu pod poprzeczkę wybił jakoś Paweł Modzelewski. Z drugiej strony boiska interweniował dwa razy bardzo dobrze Rafał Olszewski, który zatrzymał bombę Bruna i kombinacyjną akcję Świderski-Olesiński. Dwie dobre okazje miał jeszcze Wesley (w tym z 5 metrów po podaniu Gałazki walnął nad bramkę). W doliczonym czasie zawodnik MKS-u minął Modzelewskiego i jednego z obrońców, ale kiedy wydawało się, że uderzy na pustą bramkę, Paweł Modzelewski wyskoczył zza jego pleców i chwycił piłkę. Ostatecznie zasłużone trzy punkty zostają w Ostrołęce.

Warto pochwalić sprawiedliwe i sprawne sędziowanie trójki pod przewodnictwem pana Wasiluka. Może to obecność na trybunach prezesa MZPN Sławomira Pietrzyka sprawiła, że arbiter był bardzo skoncentrowany, a może to po prostu dobry sędzia – jak czasie krytykujemy, tak teraz chwalimy.

18.05.2024, Ostrołęka
Decathlon V Liga Mazowiecka
Narew Ostrołęka – MKS Ciechanów 2-0 (0-0)
Bramki: Olesiński 50, Ziemak 63 (k)

Narew Ostrołęka: Modzelewski – Ziemak, Bajor, Bandorowicz, Gałązka – Ciężar (85. Godziebiewski), Banach (65. Wesley), Świderski – Vilela (90. Krawczyk), Olesiński (84. Klec), Borowiecki (67. Bąk).

Żółte kartki: Wesley, Bandorowicz – Matusiak, Żmijewski

Mini galeria, Amelia Siemborska

 

1 comment

comments user
M, Szarama

Brawo Narew, ważne, że 0 z tyłu. Bartek gratulacje. Przy okazji przypomnę o sukcesie Kazia Pułaskiego. Ostatnio przebiegl ponad 170 km w biegu 24 godzinnym.Na przełomie lat 80 i 90 reprezentował Narew na trzecim poziomie rozgrywkowym. Zawsze wyróżniał się dobrym przygotowaniem wytrzymalosciowym.Nic dziwnego skoro na obozie w Pokrzywnej trenował z przelajowcami. Wielki szacunek,pozdrowienia dla wielkiego pasjonata sportu.

Możliwość komentowania została wyłączona.