Trudne boje w Ołdakach, ale awans dla Narwi

Piłkarze Narwi Ostrołęka awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski na szczeblu okręgu ciechanowsko-ostrołęckiego. Po trudnym meczu, w którym gospodarze zawzięcie walczyli do samego końca, Niebiesko-czerwoni wygrali 2-1.

Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem 1-0 naszego zespołu. Kluczowa akcja miała miejsce w 27. minucie, kiedy po wrzutce Igora Olszewskiego niefortunnie interweniował obrońca gospodarzy Kamil Grochocki. Popularny „Grochu” próbując przeciąć dośrodkowanie wślizgiem wbił piłkę do własnej siatki, obok rozgrywającego dobry mecz Dąbkowskiego. Pozostałe sytuacje obu drużyn przypominały raczej bicie głową w mur.

Po zmianie stron trener Bałazy postawił na bardziej ofensywną grę. Zanim jednak zespół zgrał się po zmianach, było 1-1. „Szturm” lewym skrzydłem zakończył celnym strzałem Damian Szymczyk. W 70. minucie Narwianie przeprowadzili akcję na wagę awansu. Lewym skrzydłem pociągnął Yorlin Medina. Wystawił piłkę bliżej środka, do Marcina Kraski, który zacentrował, a dzieła dokończył Julian Mordasiewicz. Julek popisał się pięknym „szczupakiem” i zrobiło się 1-2.

Niestety potem im dalej w las, tym więcej sypało się kartek, niektórych słusznych, innych mniej. W całym tym rozgardiaszu, który zapanował na boisku, zdarzyło się piłkarskie aktorstwo, ale też kopanie bez piłki, czy wejście na murawę miejscowego kibica. Aż dziwne, że czerwona kartka była tylko jedna. „Zarobił” ją w cztery minuty Marcin Kraska, komentując decyzje sędziego. Przez to ostatni kwadrans i osiem doliczonych minut trzeba było grać w dziesiątkę. Sytuacje miały obie strony, odrobinę lepsze Narwianie, którym należał się też rzut karny za zagranie ręką w polu karnym ULKS-u. Tym razem jednak gwizdek arbitra milczał.

Ostatecznie był to typowy mecz do zapomnienia, z którego najważniejszy jest awans do pucharowych ćwierćfinałów. Ale zanim dowiemy się, z kim zagramy, w sobotę zagramy z Bugiem Wyszków na wyjeździe. Spotkanie odbędzie się późno, bo o 17:30.

25.09.2024, Ołdaki
IV Runda Okręgowego Pucharu Polski Ciechanów-Ostrołęka
ULKS Ołdaki – Narew Ostrołęka 1-2 (0-1)
Bramki: Szymczyk 46 – Grochocki 27 (samobójcza), Mordasiewicz 70

ULKS Ołdaki: Dąbkowski – Szulnicki (46. Gałecki), Grochocki, Gawek, Banach, Małkowski, Żerański, Siemborski (46. Mleczek), D.Szabłowski, Szymczyk (66. Skowroński), Brzostek (54. Chaberek).

Narew Ostrołęka: Modzelewski – Bajor, Kamionowski, Olszewski (83. Bandorowicz), Ziemak – Ciężar (73. Godziebiewski), Łychowydko (46. Kraska), Yeison – Bąk (46. Yorlin), Gąska (46. Chomczenko), Borowiecki (57. Mordasiewicz).

Żółte kartki: Żerański, D.Szabłowski, Mleczek, Skowroński, Grochocki – Olszewski, Ciężar, Kraska (dwie), Bajor, Yorlin.
Czerwona kartka: Kraska (Narew, 75, za drugą żółtą).
Sędziowie: Radosław Łukasiak (główny), Hubert Wierzbowski, Maja Budna.
Widzów: ok. 50

tekst tm; fot. Amelia Siemborska. Na zdjęciu Julian Mordasiewicz zdobywa gola, który zadecydował o awansie Narwi.