Oskubaliśmy Orła!
Doczekaliśmy się wreszcie zwycięstwa naszej Narwi! Podopieczni Kazimierza Puławskiego wygrali w Wierzbicy 1-0 z tamtejszym Orłem. Zwycięską bramkę strzelił Piotr Strzeżysz, w 40. minucie wykorzystując podanie Przemysława Olesińskiego. Strzeżysz wyszedł sam na sam z bramkarzem, „położył” go i trafił na pustą bramkę. W drugiej połowie w Wierzbicy mieliśmy gradobicie i sędzia przerwał spotkanie. Przerwa trwała 10. minut i na szczęście udało się ukończyć mecz.
W roli kierownika zespołu Narwi debiutował nasz korespondent, Michał Piersa 😉
Orzeł Wierzbica 0-1 (0-1) Narew Ostrołęka
Strzeżysz 40.
Orzeł: Domański – Jarząbek, Ankurowski, Sikorski (60. Orzechowski), Kornacki, Woźniak, Woskowicz, Zawadzki (45. Stanisławski), Jarząbek (55. Śliwiński), Lewsz, Skołbania.
Narew: Łyziński [Ż] – Dzwonkowski, Pełtak, Zalewski, Stachowicz (89. Jóźwiak) – Sowa – Gwiazda, Dawidzki [Ż] (65. M.Roman), Strzeżysz, Nowak (78. Kobrzyński) – Olesiński (65. Niedźwiecki).
Sędzia główny: Przemysław Świtacz (Łódź).
Sędziowie asystenci: Andrzej Siejka i Krzysztof Ćwikliński.
Obserwator: Krzysztof Gromek (WS Warszawa).
Widzów: 100
brawo
brawa dla zawodników i dzięki za relację na żywo, jestem ciekaw, pewnie mało osób śledziło? warto byłoby to kontynuować chociażby dla garstki najwierniejszych kibiców
Popieram w 100%. Śledziłem relację i prosiłbym bym o częstsze odświeżanie co się dzieje na boisku. Dzięki!
Pisaliśmy na tyle często, na ile pozwolił nam stan konta w telefonach 😉 Można było troszkę częściej pisać, ale była obawa, że padną jakieś bramki a tu „kiszka” z funduszami będzie.
Mieliśmy tak z 3 razy więcej wejść tego dnia niż poprzedniego. Zazwyczaj w dniu meczu jest dwa razy więcej niż w „dzień powszedni”. Można zakładać, że dodatkowe wejścia to ci, którzy „oglądali” relację.
Kompromitacja dla Orła :[
Ja śledziłem relację…
A dla zawodników brawa, niech walczą,żeby się utrzymać na tym wyższym poziomie.
Widzę,że Ziemczyk to chyba na kibica bardziej …
Panowie na to czekaliśmy,tak trzymać….
Brawo panowie ! 🙂
Jak na pierwszy raz nie było źle myślałem że będzie gorzej ale rozwijamy się i na pewno następnym razem będzie jeszcze lepiej. Pozdrawiam FWP Majkel