Rocznik ’97: Wygrana z Przasnyszem
Ciekawy mecz obejrzeć można było dzisiaj w Wojciechowicach. Narew z rocznika 1997 prowadzona przez Waldemara Marczaka wygrała po zawziętym pojedynku z MKS-em Przasnysz. Można powiedzieć, że zaczęliśmy z wysokiego „C” – po dwóch minutach było już 2-0 dla niebiesko–czerwonych. Najpierw „Strusiu” pociągnął prawą stroną i potężnym kopnięciem jeszcze ze skrzydła pokonał bramkarza gości. Chwilę po rozpoczęciu Narew poszła z kolejną akcją, która zakończyła się wykorzystanym przez nas rzutem karnym. Następnie bramkę kontaktową strzelił Przasnysz wykorzystując nieporozumienia w obronie. Jeszcze przed przerwą Narew strzeliła na 3-1 – z dystansu celnie uderzał piłkarz z numerem 4.
Po przerwie w defensywę Narwi wdarła się jakaś panika, do tego wyraźnie brakowało komunikacji pomiędzy stoperami a bramkarzem. Efektem tego było szybkie doprowadzenie do stanu 4-3 dla przasnyszan. Wtedy trener dokonał roszad w składzie, wymienił też niepewnego dzisiaj środkowego pomocnika. To zdało rezultat. Zaraz zrobiło się 4-4 a przebudzeni z letargu gospodarze zdołali jeszcze wepchnąć piłkę do bramki na 5-4, pomimo rozpaczliwej interwencji bramkarza i jednego z obrońców.
Rocznik 1997: Narew Ostrołęka 5-4 (3-1) MKS Przasnysz
Bartosz Pędzich, Bartosz Brewczyński, Bartłomiej Bardyszewski (dwie), Paweł Zyśk
Sędzia: Krzysztof Chmielewski; Widzów: 27.
PS. Więcej zdjęć wkrótce! PS.2. Za strzelców dziękujemy „kibicowi” z komentarzy 🙂
bramki dla narwi : 1.Pędzich 2. Brewczyński 3. i 4. Bardyszewski 5. Zyśk
I tak Przemek gral najlepiej 😉
Jak to numer 17, to się zgadzam! 🙂
Kiedy będą zdjęcia?
Mam mnóstwo roboty (badania do pracy), jak się z nią uporam, to poobrabiam fotki i wrzucę. Wysłałem je jednemu z chłopaków na maila.
Kidy będzie więcej zdjęć?