Rocznik 97: Takich wyników nie ma nawet w hokeju
Jak w tytule – wynikiem niepodobnym nawet do hokeja zakończył się mecz sparingowy Narwi z rocznika 1997 z ich rówieśnikami z MKS Małkinia. Goście wygrali w ubiegłym sezonie swoją ligę i teraz grać będą w Mazowieckiej Lidze Trampkarzy. Swoich rywali pokonują np. po 8-0, więc przyjechali do Ostrołęki jako faworyci starcia. Tymczasem wygrała drużyna Waldemara Marczaka, aplikując swoim przeciwnikom… 12 bramek! Małkinia odpowiedziała czterema trafieniami. Trener skorzystał już z pięciu pozyskanych z Kadzidła zawodników, w tym m.in. dwóch środkowych obrońców i napastnika, który ustrzelił hat-tricka. Mecz toczył się w skwarze, niczym na Saharze (i nie chodzi wcale o pewien ostrołęcki lokal gastronomiczny). Grano 2×40 minut i co ciekawe w obu połowach padło po tyle samo bramek dla każdej z drużyn.
[mecz sparingowy, rocznik 1997:]
Narew Ostrołęka 12-4 (6-2) MKS Małkinia
Bardyszewski 12, 64, Mamajek 18, 28, 31, Brewczyński 23, 40, 46, 57, Ziemak 62, 79, Garbulewski 70 – goście 33, 37, 45, 70
4 comments