Problemy Nadnarwianki
Do tej pory treningów nie wznowili piłkarze Nadnarwianki Pułtusk. Dopiero dzisiaj odbyć się ma spotkanie seniorów i juniorów mające dać obraz, kto jest w ogóle zainteresowany grą w barwach klubu w nadchodzącym wielkimi krokami sezonie. IV liga rusza za dwa tygodnie, a Nadnarwianka dalej nie ma trenera pierwszego zespołu (choć najbliżej tego jest dobrze nam znany Mateusz Miłoszewski, który prowadził klub wiosną), sponsorów, ani prezesa… Można powiedzieć, parafrazując generała Jaruzelskiego, że Nadnarwianka stanęła nad przepaścią. W którą stronę da krok, dowiemy się być może już dziś wieczorem.
Klub opuścili też niektórzy zawodnicy. Przykładowo wypożyczony z Makowianki Maków Mazowiecki Michał Pragacz, który wiosną grał w Pułtusku, teraz testowany jest przez warszawskiego Hutnika i jest bliski gry w tej drużynie.
2 comments