Wysoka wygrana w Węgrowie
Jeszcze nigdy w historii Narwi nie było takiego meczu, jak dzisiaj w Węgrowie. Drużyna Czarnych Alkor Trade Węgrów podejmująca Narew przegrała aż 4-0. Co ciekawe sędzia podyktował cztery rzuty karne, trzy dla Narwi, jeden dla Czarnych. Wszystkie trzy gole z karnych dla niebiesko-czerwonych strzelił Piotr Strzeżysz. Jednego z gry dołożył Mateusz Pełtak. Jeśli chodzi o karnego dla gospodarzy, to został wybroniony przez Andrzeja Łyzińskiego.
Pierwszego gola Narwianie strzelili w 20. minucie meczu. Był to pierwszy z serii rzutów karnych. Minutę po tym wydarzeniu mieliśmy kolejny rzut karny i znowu „Mara” był niezawodny. Po pół godzinie gry Tomasz Niedźwiecki wyszedł sam na sam z bramkarzem gospodarzy, ale z 5 metrów nie strzelił gola. Narew posiadała dużą przewagę, co udowodniła golem Mateusza Pełtaka w 35. minucie. Tuż przed przerwą Piotr Dawidzki sfaulował na okolicach 26 metra od bramki. Zawodnik Czarnych strzelił w poprzeczkę.
Potem przez długi czas nie zdarzyło się nic ważnego, aż w 82. minucie sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Strzał obronił Andrzej Łyziński. W 85. minucie zadebiutował w barwach Narwi Kamil Dzwonkowski. Minutę później kolejny karny, tym razem dla nas, Piotr Strzeżysz i 4-0. Ostatnio Piotrek świętował 15-lecie gry w seniorach Narwi, mając przy tym 40. ligowych goli, a dzisiaj ma ich 43.
Czarni Węgrów 0-4 (0-3) Narew Ostrołęka
Strzeżysz 20 k, 21 k, 86 k, Pełtak 35
Narew: Łyziński – D.Dzwonkowski, Dawidzki, J.Zalewski, Skorupka, Krawul (85. K.Dzwonkowski), Stachowicz (76. Górski), Pietrasiak, Pełtak (89. Sowa [Ż]), Strzeżysz, Niedźwiecki (68. Kubat).
6 comments