Rywal pod lupą: Mazowsze Jednorożec

W środę o godzinie 16:30 Narew wystartuje w rozgrywkach Pucharu Polski na szczeblu okręgu ciechanowsko-ostrołęckiego. Przeciwnikiem będzie drużyna Mazowsza Jednorożec. Poniżej zamieszczamy krótki tekst przybliżający rywala.

Mazowsze gra obecnie w Ciechanowsko-Ostrołęckiej Lidze Okręgowej. Po 9 rozegranych meczach zajmuje 11. pozycję w stawce 16. zespołów. Drużyna z Jednorożca zdobyła dotychczas 7 punktów. Lider, Korona Szydłowo – 25, a zamykający tabelę Kryształ Glinojeck – 5. Mazowsze punktuje więc dosyć słabo.

Jeśli chodzi o Puchar Polski, to w poprzedniej rundzie Mazowsze wyeliminowało z gry właśnie lidera, Koronę Szydłowo (4-3). Tu trzeba nadmienić, że Szydłowo grało w mocno okrojonym składzie, np. bez nominalnego bramkarza (na tej pozycji zagrał jeden z lepszych napastników Korony). Bramki w pucharze zdobyli Łukasz Bors (kapitan) i Artur Piotrak (trener) – po dwie każdy.

Wcześniej Mazowsze pokonało po rzutach karnych GUKS Krasnosielc 5-4. W regulaminowym czasie było 1-1, a gola strzelił Łukasz Bors.

Gwiazdą zespołu z Jednorożca był w ubiegłym sezonie Adam Grabowski, który do samego końca ścigał się z Adrianem Gwiazdą o tytuł króla strzelców okręgówki. Ostatecznie dobrze nam znany Gwiazda z Tęczy Łyse ustrzelił 26 bramek, a Grabowski 24. Po sezonie popularny Gucio przeniósł się do MKS-u Przasnysz, ale póki co pozostaje wciąż w cieniu Pawła Olszewskiego.

Tymczasem od lat lokalną gwiazdą jest grający trener Mazowsza, Artur Piotrak. Dawniej grywał na ataku, potem przesuwał się coraz bardziej w stronę defensywy, ale wciąż strzela bramki. Już nie po kilkanaście na sezon, jak dawniej, ale wciąż jest jednym z najgroźniejszych ofensywnych zawodników Mazowsza. Łącznie przekroczył już granicę 80 bramek dla Mazowsza. To właśnie na niego i na wspomnianego Borsa najbardziej trzeba uważać.

foto: mazowszejednorozec.pl