Zamieszanie w Koronie
Jako, że drugi ostrołęcki klub nie posiada od 2004 roku swojej strony internetowej, często zdarza się, że zainteresowani wieściami z życia Korony piszą maile lub komentarze do naszej redakcji. W ostatnich dniach (a nawet tygodniach i miesiącach) w drużynie żółto-niebieskich działo się naprawdę wiele. Dotyczy to także Narwi, więc pozwolimy sobie przybliżyć ostatnie pół roku u naszego niedawnego przeciwnika ligowego.
Problemy kadrowe rozpoczęły się w przerwie zimowej, gdy aż ośmiu zawodników z podstawowego składu Korony wyraziło chęć odejścia z klubu. Wiemy o czym mówimy, bo połowa z nich zgłosiła chęć gry w Narwi. Klub nie wyraził jednak zgody na odejście, wykorzystując zapisy regulaminowe i inne. Wydaje się, że konsekwencją także tego sprzeciwu na transfery były tragiczne wyniki osiągane przez Koronę wiosną (a przecież jesienią miała za sobą całkiem znośne mecze). Wieść niesie, że właśnie ze względu na słabe wyniki odsunięto od seniorów Mariusza Szymczyka, który opiekuje się juniorami HiD-u i wraz z Tomaszem Słowikiem przygotowywał zespół do rundy wiosennej IV ligi.
Bardzo słabe wyniki w rundzie wiosennej i wiadomy od kilku kolejek spadek w rozgrywkach o ligę niżej sytuację w klubie zza miedzy tylko zaogniały i spowodowały, że wieloletni Prezes tego klubu oraz jego założyciel – Roman Szkopek, powiedział „dość!” i wycofał się z funkcji. Z punktu widzenia naszego klubu szkoda, bo od pewnego czasu pojawiały się informacje, że rezygnujący Prezes OTS Korona HiD nie mówił już „NIE” połączeniu dwóch ostrołęckich klubów. Według naszych informacji takie bardzo wstępne rozmowy podobno się już toczyły.
Już tylko dopełnieniem i potwierdzeniem panującego zamieszania w HiD-zie była rezygnacja przed (!) ostatnim meczem opiekuna drużyny seniorów Tomasza Słowika. HiD swój ostatni domowy mecz z Amatorem Maszewo (ostatnia drużyna ligi) przegrał 1-3, a do szatni po meczu weszli członkowie zarządu klubu. W szatni swoją decyzję o rezygnacji ogłosił Prezes Szkopek, a zarząd określił cele na przyszłość. Zycie nie lubi próżni i miejsce odchodzących musi zająć ktoś nowy, a tu szykują się niemałe „niespodzianki”.
Najpierw trener: w środowisku mówi się, że od dłuższego czasu wśród kandydatów na na posadę trenera drużyny seniorów wymieniany jest Michał Robaszkiewicz, skarbnik klubu i opiekun drużyny z rocznika 2000. Życzymy mu tego z całego serca jednak z naszych informacji wynika, że zarząd obdarzy(ł) zaufaniem inną osobę. Jak mówiło się na trybunach podczas ostatniego meczu, trenerem seniorów w HiD-zie zostanie Marcin Grabowski, a potwierdzeniem tego faktu może być np. jego obecność na meczu z Amatorem (wcześniej na meczach nie był widywany). W grze o posadę trenera nie liczy się ponoć Mariusz Szymczyk, choć to właśnie jego podopieczni w lidze okręgowej grać będą pod nieobecność kilku doświadczonych zawodników.
Ciekawostka, numer dwa, czyli Prezes: jeśli chodzi o kolejne funkcje w klubie zza miedzy najbardziej zastanawiające jest, kto obejmie funkcję Prezesa? Jak ćwierkają wróbelki w Ostrołęce, miał nim zostać Dyrektor MZOSTiIT – Robert Juchniewicz (wychowanek Narwi i współzałożyciel OTS HiD). Była taka wola ze strony działaczy Korony. Jednak połączenie funkcji dyrektora miejskiej jednostki i prezesowania w jednym z klubów mogłoby wywoływać co najmniej niesmak i rodzić niezręczne sytuacje (nie mówiąc już o tym, że media by Koronę „zjadły”). A więc kto? I tu będzie chyba największa bomba. Nasze źródła w Koronie donoszą, że do pierwszej linii i piastowania honorowej funkcji wyznaczony i wybrany został/zostanie pracownik MZOSTiIT (hala im. A.Gołasia), wieloletni bramkarz, zawodnik i działacz naszego klubu – Pan Jakub Krajewski. W zarządzie ma się znaleźć również miejsce m.in. na przedstawicieli prasy. Odchodzi ktoś, żeby przyjść mógł ktoś, chciałoby się rzec, a niedługo wszystko będzie jasne.
My ze swej strony życzymy trafnych wyborów Zarządowi OTS HiD. Niech ustabilizują one trudną sytuację w tym klubie i pozwolą z powodzeniem grać w rozgrywkach o mistrzostwo ligi okręgowej.
3 comments