Udany weekend
W miniony weekend zgodnie z naszymi zapowiedziami drożyny Narwi rozegrały kolejne gry sparingowe. i tak seniorzy grali w sobotnie południe z drużyną Makowianki Maków Mazowiecki. Nasz zespół był strona przeważającą przez cały mecz jednak celowniki naszych graczy tego dnia były nie najlepiej ustawione. Już po pierwszej części nasz zespól powinien prowadzić co najmniej 6:1 a kilka stuprocentowych sytuacji zmarnowali Piotr Kubat i Bartosz Pędzich. ten drugi zrehabilitował się dwoma bramkami strzelonymi w meczu „Jasiu” niestety nie mógł się przełamać.
Po wejściu na boisko, strzałem z dystansu bardzo ładną bramkę strzelił Czarek Stachowicz i to były wszystkie bramki strzelone przez naszych graczy. Należy dodać , że w międzyczasie karnego nie wykorzystał kapitan naszej drużyny chyba trochę za dużo kombinując przy strzale. Goście strzelili naszemu bramkarzowi też trzy gole i wynik na zakończenie brzmiał 3:3. To czego nie potrafili zrobić seniorzy w sobotę, zrobili juniorzy w niedzielę pokonując drużynę FC Różan aż 6:2 a wynik odzwierciedlał różnicę w poziomie wytrenowania. Po raz kolejny w drużynie juniorów dobrze wypadło kilku zawodników i trener Marian Szarama będzie miał ból głowy przy ustalaniu kadry na mecze w IV lidze.
Z dziennikarska rzetelnością należy odnotować fakt gry Maćka Młynarskiego (wypadł bardzo dobrze), któremu wcześniej na grę nie pozwalały sprawy osobiste. W weekend grali również najmłodsi zawodnicy z rocznika 2006 – 2007 trenujący w naszej szkółce, brali oni udział w silnie obsadzonym turnieju zorganizowanym przez MŁKS Łomża. Wyniki może nie były zbyt korzystne dla naszej drużyny bo uległa ona Varsovii Warszawa,Wigrom Suwałki i Akademii Lider Warszawa na zakończenie pokonując MŁKS Łomża. Chłopcy jednak muszą grac i mierzyć się z najlepszymi drużynami wtedy szkolenie przynosić będzie efekty a póki co „pierwsze koty za płoty”.
Podsumowując,weekend udany dla naszych drużyn a tu już dużymi krokami zbliżają się kolejne gry i turnieje które odbędą się w najbliższą sobotę i niedzielę.Seniorzy zmierza się z Podlasiem Sokołów Podlaski (sobota 13:00), juniorzy z UKS Narew (niedziela 10:00) a chłopcy z 2004 rocznika jadą na turniej do Myszyńca.
To dobrze ze idzie może jakaś stabilizacja. Ja chciałbym jedynie prosić o określenie realnego celu jaki nasza drużyna ma na najbliższą zblizającą się rundę. Celem są miejsca 4-6 czy np 8-12? Czy tylko walczymy o utrzymanie które tak bardzo pewne na dzień dzisiejszy nie jest. Mierzymy się raczej z drużynami na poziomie 5 ligi i walczymy z nimi zaciekle bedąc nieznacznie lepszymi czyli nasz poziom jest aktualnie wlasnie taki… ? Jaka jest docelowa przyszlość lomzyńskiego zaciągu? Mnie jako kibica to bardzo interesuje.
pozdrawiam
Do m:Straty są małe i może być jeszcze dobre miejsce w tabeli.Wszyscy z łomżyńskiego zaciągu grają w sparingach,oprócz Prusinowskiego,który ani razu nie zagrał.Jestem ciekawy też czy do drużyną wrócą Majewski,Drężewski,Khomyn. A Niedźwiecki kiedy wraca po kontuzji ?
Na co zarząd zamierza przeznaczyć 140 tysi ? Mam nadzieję że Klub skorzysta z sytuacji jaką dał Przasnysz i wejdzie do mazowieckiej ligi juniorów ?
Do narewka: nie do druzyny nie wroci ani drezewski ani majewski ani khomyn.
Akurat wpis admina,i twój komentarz pRINCE wlepiają się ze sobą trochę.Admin piszę „Po raz kolejny w drużynie juniorów dobrze wypadło kilku zawodników i trener Marian Szarama będzie miał ból głowy przy ustalaniu kadry na mecze w IV lidze”.Akurat tak za bardzo juniorzy nie będą grać w lidze z seniorami bo własnie będą mieć ligę mazowiecką wiadomo już w grudniu że będą w niej grać będą grać praktycznie z mocnymi drużynami),wiec tam będą musieli jechać silnymi składami,i swoich najlepszych nie dadzą na mecze do seniorów.W seniorach z młodych na pewno będą grać ci co są już od dawna kadrze i grają dużo m.in Kruk,Rymek,Parzych,Młynarski,Chromik,oraz kolejny bramkarz Kruczkow. Co się stało z Chorążewiczem ? trenuję w ogóle ?
Ale oprócz wymienionych swoja stałą szansę jak wymienieni może dostać Bartek Pędzich.Widać że we wszystkich sparingach grał w pierwszym składzie to trener liczy na niego.Pozostali młodzi to pewnie od czasu do czasu bo linia obrony czy pomocy jest dobrze obsadzona,a atak praktycznie mamy tylko jednego gracza Kubat.Niedźwiecki kontuzjowany,może tez tam grać Mleczek,ale widać ze jest wystawiany na skrzydle.Więc Kubat i Pędzich na dzień dzisiejszy są jedynymi nominalnymi napastnikami.
Do Narewka: Ja słyszałem ponoć że klub „nie chce” startować do mazowieckiej ligi (jeśli wiesz o co mi chodzi)
Chyba jednak startują bo po co Słowik został ich trenerem ? i po co juniorzy grają oddzielne sparingi od seniorów ? Ponoć podobno już juniorzy mają już tylko swoją grupą treningi ,więc za pewne startują.
w okregowce startuja
Został ich trenerem, bo będą grali ale w „kartoflance”, czyli tam gdzie grali dotychczas.
Najsmutniejsze jest to, że nie zanosi sie aby Narew sprowadzila jakiegos bramkarza bo nie oszukujmy się to jest na razie największy problem
Po co nowy bramkarz jak mamy trzech równorzędnych,karzdy z nich miał jakąś przerwę spowodowaną kontuzją więc daj im trochę więcej czasu na powrót,a po drugie sam bramkarz meczu nie wygra,widać z meczu na mecz radzą sobie znacznie lepiej choć żaden nie jest w 100% treningu technicznym ale spokojnie do ligi dojdą do siebie.Tak na marginesie aby szukać bramkarza,w Koronie Andrzej staje i też dostają lanie.Więc spokojnie na tej pozycji nie mamy dużego problemu.
Zobaczymy jak to bedzie ale nie wyglada to „kolorowo” btw wie ktos jaki wynik dzisiaj ?
Porażka 3-2
Porażka,ale i gra słaba z drużyną co występuje w okręgówce.
My w ogóle na wiosnę się osłabiliśmy:Majewski,Drężewski,Khomyn,pewnie też Prusinowski,Mleczek zagrał tylko w jednym sparingu,a dodatkowo jeszcze nie trenują dwaj młodzieżowcy Chorążewicz i Młynarski,a za te wszystkie osłabienia nikt nie przyszedł z wyjątkiem Pełtaka. Jest jeszcze drugi Kruk,ale on to jest starszy od kilka lat od brata ale minimalnie lepszy.
Na dzień dzisiejszy nie mamy rezerwy na wiosnę.Nie ma w nich mocnych zawodników,tak jak to było na początku jesieni (później kartki,kontuzje)
Czy sytuacja finansowa jest taka słaba że nie ma transferów ? Szkoda bo latem to był taki szał,i dobrze wypadł.