Dokończono 18. kolejkę. Statystyki ligi.

W środę rozegrano zaległe spotkania 18. kolejki IV ligi, których nie rozegrano w związku ze złymi warunkami pogodowymi panującymi 7 marca. Błękitni Gąbin przegrali na własnym boisku 0-2 z Bugiem Wyszków, a Wisła II Płock pomimo straty bramki już w 2. minucie meczu wygrała 2-1 z Olimpią Warszawa. Do rozegrania pozostaje wciąż jeden zaległy mecz, z ostatniej dotychczas rozegranej kolejki (22.). Wisła II Płock dopiero 22 kwietnia podejmie na własnym boisku Skrę Drobin.

Jako, że tabela powoli wraca do normy i nie ma już żadnej drużyny mającej dwa mecze rozegrane mniej (dotychczas Wisła II), pora na małe podsumowanie rozgrywek i formy poszczególnych drużyn. Stan na dzień 10 kwietnia 2015 roku.

Zaczynamy od tabeli, a w niej na czele Bzura Chodaków, mająca lepszy bilans spotkań bezpośrednich z Błękitnymi Raciąż (wygrali z nimi 4-0). Na końcu Wkra Żuromin, która szanse na utrzymanie ma tylko iluzoryczne. Gdyby wygrała teraz wszystkie swoje mecze, a przeciwnicy w walce o utrzymanie przegrywali, a w meczach z sobą nawzajem remisowali, to Wkra z 38 punktami na koncie była by tuż nad strefą spadkową. Czysta iluzja. W dramatycznej sytuacji także Skra Drobin i póki co także MKS Ciechanów, jednak jego wyniki wiosną wskazują na to, że poważnie zawalczy o pozostanie w lidze. W obecnej formie są ku temu podstawy.

– – –

Kolejna sprawa, jakiej się przyjrzymy, to forma poszczególnych drużyn:

(1) Bzura Chodaków – jedna porażka w 9 ostatnich meczach (ostatnia porażka z Łomiankami 11 października); Bzura jest niepokonana u siebie w całym sezonie (10-1-0; 45-6). Główny faworyt do awansu.
(2) Błękitni Raciąż – niepokonani od 5 meczów. Niepokonani u siebie w całym sezonie (7 zwycięstw, 4 remisy, 25-7). Teoretycznie drugi faworyt, ale gorszy w bezpośrednim starciu z Bzurą.
(3) Mazovia Mińsk Mazowiecki –  na wyjeździe nie strzelili od 2 meczów, niepokonani u siebie w całym sezonie (8-3-0, 25-9), od trzech meczów bez straty bramki a od 12 meczów niepokonani. Czyżby czarny koń?
(4) KS Łomianki – w ostatnich ośmiu meczach tylko jedna porażka (0-3 z Mazovią). Bardzo ciekawa drużyna.
(5) Wisła II Płock – w ostatnich 10 meczach tylko jedna porażka; od 14 meczów strzelali w każdym spotkaniu; niepokonani od 8 meczów. Prawdopodobnie pokonają Skrę w zaległym meczu (bo są po prostu lepsi). Wówczas zachowując obecną formę będą w ścisłej czołówce, prawdopodobnie na podium.
(6) MKS Przasnysz – grają w kratkę. Ostatnie mecze u siebie: remis, dwie porażki i zwycięstwo. Ostatnie mecze na wyjeździe: porażka, remis, porażka, zwycięstwo. Dwie z zaledwie sześciu porażek zanotowali na wiosnę (grali 5 meczów).
(7) Bug Wyszków – wyniki poniżej możliwości drużny, ale wiosną dużo lepiej. Niespodziewana porażka z Łomiankami (1-3 na wyjeździe), ale poza nią 2-0, 2-1, 1-0, 2-0. Trzeba jednak brać poprawkę na to, że były to mecze z samymi niżej notowanymi rywalami (Wkra, Ostrovia, Huragan, Gąbin).
(8) Błękitni Gąbin – zwyciężyli w ostatnich trzech wyjazdowych meczach; w domu gorzej – na cztery mecze tylko jedno zwycięstwo (z nami a bramka strzelona naszemu obrońcy, bo bramkarz dostał czerwoną kartkę). To zwycięstwo, oraz punkty zdobyte z Ciechanowem i Żurominem na wyjazdach pozwalają Błękitnym na razie odsapnąć, ale wcale nie muszą być pewni ligowego bytu.
(9) Huragan Wołomin –  niespodzianka! Niespodzianka, że tak nisko. Huragan z budżetem dwa i pół raza większym od Narwi plasuje się obecnie na 9. pozycji w lidze. W dwóch ostatnich meczach wyjazdowych Huragan nie strzelił bramki (0-2 w Mławie i 0-1 w Wyszkowie). Do tego 0-0 u siebie z Mazovią i nieprzekonująca wygrana 2-1 z Nadnarwianką. Zawodnicy z Wołomina muszą się przełamać i zacząć strzelać, bo 9. pozycja nie jest tak bezpieczna, jak się wydaje a jest też zupełnie nieadekwatna do umiejętności poszczególnych zawodników. Oby nie przełamali się w sobotę, szczerze życzymy im tego jednak w kolejnym spotkaniu!
(10) Mławianka Mława – nie tak miało być wiosną. Na szczęście dla siebie Mławianka pokonała Huragan Wołomin. Pozostałe mecze słabo – 2 zdobyte punkty, jedna bramka strzelona i dwie wpuszczone. Drużyna obecnie w naszym zasięgu.
(11) Narew Ostrołęka – statystyki pokazują, że gramy zrywami. Co dwa, trzy mecze zdobywamy komplet punktów. Wiosną dwa zwycięstwa, trzy porażki, 11 bramek strzelonych i 13 wpuszczonych. Do tego trzy czerwone kartki, w tym dwie dla bramkarzy. Nie pozwala nam to spać spokojnie, ale wciąż komfort psychiczny dają zwycięstwa Ciechanowem i Żurominem. Przegraliśmy co prawda z Ostrovią (boleśnie), ale wygrywając z większością drużyn będących za nami powinniśmy się utrzymać. Z Olimpią, Nadnarwianką i Skrą gramy u siebie, a z Koroną Szydłowo na wyjeździe. Do tego będąc realistą można liczyć na jakieś punkty w pozostałych meczach.
(12) Ostrovia Ostrów Mazowiecka – na wiosnę dwa ważne zwycięstwa z nami i z Mławianką, do tego trzy porażki, w tym równie ważna co bolesna z Ciechanowem (0-5). Drużyna, która dużo strzela, ale jeszcze więcej traci bramek. Prawdopodobnie Ostrovia to nasz główny kandydat w walce o utrzymanie. Tak jak i…
(13) Olimpia Warszawa – …tak jak i Olimpia Warszawa. Wiosną jednak Olimpia wygrała tylko raz, ze Skrą 4-2 u siebie. Poza tym przegrała np. z Nadnarwianką i Szydłowem. Ostatnie trzy mecze to porażki, a na wyjeździe Olimpia nie wygrała od 7 meczów. Jesienią w Warszawie przegraliśmy w dużym stopniu na własne życzenie po niezrozumiałych kartkach dla naszego bramkarza (żeby było jasne – ich pokazanie było jak najbardziej zrozumiałe, tylko zagrania nie). Rewanż u nas będzie bardzo ważnym meczem.
(14) Nadnarwianka Pułtusk – w ostatnich 6 meczach tylko jedno zwycięstwo (Olimpia!), wcześniej pięć kolejnych porażek, poprzedzonych zwycięstwem nad Wkrą Żuromin. Od połowy września Nadnarwianka wygrywa niemal tylko z outsiderami, w innych meczach dostając po tyłku. Warto jednak zaznaczyć, że są to porażki np. 0-1, 1-2, a nie jak niektórzy 0-7, 3-9.
(15) Korona Szydłowo – bardzo podobny do Nadnarwianki przypadek, z tą różnicą, że porażki Korony są boleśniejsze. 0-4 z Przasnyszem, wcześniej 0-5 z Raciążem, 3-8 z Huraganem, 0-5 z Ostrovią. Ważny będzie mecz z nami. Jesienią zremisowaliśmy 3-3, pomimo prowadzenia 3-0 do 23 minuty. Najpierw czerwoną kartkę zobaczył Mateusz Sowa, potem Paweł Gawrych, a goście zwycięskiego gola strzelili w 90 minucie meczu… W notesie przy tym meczu mam „stado wykrzykników” wyrażających frustrację i dopisek „tak nie można przegrywać…”. Pora na rewanż.
(16) MKS Ciechanów – Ciechanów wie o co gra. Wiosną w Ostrołęce poległ 1-2 w pierwszej kolejce, ale szczerze, nie był drużyną gorszą. Potem kubeł zimnej wody wylany przez Błękitnych Gąbin (1-3) i dwa mecze pokazowe: wygrane 6-1 z Żurominem i 5-0 z Ostrovią. Patrząc na tabelę można powiedzieć, że w ostatnich tygodniach są to „najlepsi z najgorszych”. Zobaczymy jak sobie poradzą w meczach z bardziej wymagającymi rywalami.
(17) Skra Drobin – w ostatnich 6 meczach – sześć porażek. Od ośmiu meczów brak zwycięstwa na wyjeździe. Dotychczasowy bilans w tym sezonie to 3 zwycięstwa, 2 remisy i 16 porażek. Kogo pokonała Skra? Wiadomo, Wkrę (7-4), do tego Koronę Szydłowo (3-2), ale także… Bzurę Chodaków (3-1) i to jest niewytłumaczalny wynik.  Wiosną od tej samej Bzury Skra dostała baty 0-9. Inne porażki Skry to m.in. 1-8, 1-7, 2-6 (z nami), 1-6, 1-5… Z dużą dozą prawdopodobieństwa chłopaki z Drobina w przyszłym sezonie zagrają w okręgówce.
(18) Wkra Żuromin – dwa punkty na koncie w kwietniu? Szczerze? W takiej sytuacji nie pomógł by nawet „Fryzjer”, a co dopiero kolonia pozyskanych Ukraińców. Mówimy o przyszłej drużynie okręgówki. Im szybciej w Żurominie zdadzą sobie z tego sprawę i będą ogrywać młodzież (zamiast przyjezdnych, których po spadku nie będzie), tym dla nich lepiej. Powodzenia!

– – –

Teraz przed nami najlepsi strzelcy ligi do 22. kolejki włącznie:

23 bramki – Paweł Olszewski (MKS Przasnysz)
16 bramek – Arkariusz Ciach (Ostrovia Ostrów Maz.) i Kamil Majkowski (Błękitni Raciąż)
14 bramek – Michał Bondara (Mazovia Mińsk Maz.) i Rafał Komos (Ostrovia)
13 bramek – Mateusz Sołtys (KS Łomianki) i Rafał Wielądek (Huragan Wołomin)
12 bramek – Mariusz Kopecki (Mławianka Mława) i  Łukasz Kowalczyk (Bug Wyszków)
11 bramek – Kamil Bartosiewicz (Bzura Chodaków) i Jakub Kustra (Błękitni Gąbin)
10 bramek – Daniel Dylewski (Huragan Wołomin).

– – –

Następny mecz gramy w sobotę o 16:00 na stadionie przy ul. Witosa. Rywalem będzie Huragan Wołomin. Tymczasem o 11:00 trampkarze grają mecz derbowy z APN Ostrołęka (na Witosa, sztuczna murawa) a juniorzy w niedzielę o 14:00 w Wojciechowicach z Wkrą Bieżuń. Zapraszamy na wszystkie mecze!

Tomasz Mrozek